01-01-1970IV Iskrzyńskie Spotkania z Kolędą
Śpiewanie kolęd jest tradycją niestety powoli zanikającą. Współcześnie częściej sięgamy po płyty CD, bądź inne nośniki, aby wysłuchać kolęd czy pastorałek. Szkoda, że tak się dzieje. Dlatego po raz kolejny, już czwarty, odbywają się Iskrzyńskie Spotkania z Kolędą, które są nie tylko nastawione na wysłuchanie koncertu, ale też na pobudzenie słuchaczy do śpiewania i kultywowania tradycji.
Zacznijmy jednak od początku.
Wszystko zaczęło się 9 stycznia w Domu Ludowym w Iskrzyni, gdzie tłumnie zgromadzili się mieszkańcy a przede wszystkim wykonawcy z terenu gminy Korczyna. Byli to uczniowie szkół w Iskrzyni, Korczynie, Węglówce, Komborni, Krasnej oraz Chór Parafialny z Iskrzyni i Orkiestra Dęta OSP także z Iskrzyni.
Iskrzyńskie kolędowanie uświetnili swoją obecnością przybyli goście w osobach wójta Jana Zycha, zastępcy wójta Janusza Pojnara, przewodniczącego Rady Gminy Władysława Pelczara, wiceprzewodniczącego, sołtysa i zarazem radnego Józefa Wulwa, księdza proboszcza Krzysztofa Kwiecińskiego, kierownika ZEAS Adolfa Kasprzyka, prezes KGW Danieli Rysz, prezesa OSP Piotra Przybyłowskiego, kierownika biura Czarnorzecko- Strzyżowskiej Lokalnej Grupy Działania Andrzeja Łapkowskiego.
Po prezentacji gości rozpoczęło się kolędowanie – dzieci i młodzież poprowadziły słuchaczy w krainę muzyki i słów bliskich każdemu, kto kocha dom rodzinny, przywiązany jest do tradycji i podtrzymuje zwyczaje i obrzędy bożonarodzeniowe. Śpiewane kolędy wzruszały, pobudzały do refleksji, zadumy, wprowadzały jeszcze raz nostalgiczną atmosferę minionych świąt Bożego Narodzenia.
Pięknie brzmiały głosy Chóru, gdzie wysokie soprany wzbijały się do nieba wyśpiewując nowonarodzonemu Bogu „glorie i chwały” na ziemi.
Orkiestra Dęta wykonała kilka kolęd włączając słuchaczy do wspólnego śpiewania, a ostatnim utworem przesłała wszystkim obecnym znak pokoju, tym samym pokazując, że muzyka łagodzi obyczaje i zbliża ludzi do siebie.
Śpiewane kolędy cechowała serdeczność, a nawet pewne spoufalenie wobec narodzonego Dzieciątka, które chociaż jest Bogiem, to jako dziecko potrzebuje opieki i troski, ofiarowania mu darów, miłości rodziców, posiadania domu, tulenia, kołysania, pieszczotliwości. Takie też było to Iskrzyńskie kolędowanie – miłe dla ucha, serdeczne, gdzie każdy uczestnik mógł wyśpiewać swoją radość z narodzenia Pana.
IV Iskrzyńskie Spotkania z Kolędą nie mogłyby się odbyć gdyby nie zaangażowanie wielu osób, organizacji i sponsorów z Urzędem Gminy w Korczynie i Czarnorzecko – Strzyżowską Lokalną Grupą Działania na czele.
Wśród sponsorów znaleźli się także: ksiądz proboszcz Krzysztof Kwieciński, radni: Marta Haręzga i Józef Wulw, Krystyna i Janusz Pojnar, Daniela Rysz, członkowie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej w Iskrzyni.
Tradycją się stało, że w czasie Iskrzyńskich Spotkań z Kolędą organizowane są wystawy, w tym roku prezentowana była wystawa stroików i ozdób bożonarodzeniowych, które przyciągały oglądających wieloma barwami i kształtami. Czego tam nie było – a to aniołki z masy solnej, siana, słomy, papieru, koronek, wełny, kordonku, gliny, a to dzwoneczki, gwiazdki, łańcuchy – wykonane z szyszek, siana, wstążek, czy też pomysłowe suszone nabijane goździkami pomarańcze, bądź lukrowane pierniki. Mnóstwo zielonych gałęzi świerku, sosny z kolorowymi bombkami, światełkami, świeczkami. Całość miła dla oka, wprowadzająca nastrój radości, ciepła, optymizmu, energetyzująca.
Czas kolędowania w Iskrzyni przeszedł już do historii, Mamy nadzieję, że za rok spotkamy się znowu, aby kolędować małemu Jezusowi, który przynosi ludziom miłość i pokój, zbliża tych oddalonych, wędrowcom wskazuje drogę, smutnych pociesza, zbłądzonych kieruje do domu, wszystkim zaś niesie radość.
Zacznijmy jednak od początku.
Wszystko zaczęło się 9 stycznia w Domu Ludowym w Iskrzyni, gdzie tłumnie zgromadzili się mieszkańcy a przede wszystkim wykonawcy z terenu gminy Korczyna. Byli to uczniowie szkół w Iskrzyni, Korczynie, Węglówce, Komborni, Krasnej oraz Chór Parafialny z Iskrzyni i Orkiestra Dęta OSP także z Iskrzyni.
Iskrzyńskie kolędowanie uświetnili swoją obecnością przybyli goście w osobach wójta Jana Zycha, zastępcy wójta Janusza Pojnara, przewodniczącego Rady Gminy Władysława Pelczara, wiceprzewodniczącego, sołtysa i zarazem radnego Józefa Wulwa, księdza proboszcza Krzysztofa Kwiecińskiego, kierownika ZEAS Adolfa Kasprzyka, prezes KGW Danieli Rysz, prezesa OSP Piotra Przybyłowskiego, kierownika biura Czarnorzecko- Strzyżowskiej Lokalnej Grupy Działania Andrzeja Łapkowskiego.
Po prezentacji gości rozpoczęło się kolędowanie – dzieci i młodzież poprowadziły słuchaczy w krainę muzyki i słów bliskich każdemu, kto kocha dom rodzinny, przywiązany jest do tradycji i podtrzymuje zwyczaje i obrzędy bożonarodzeniowe. Śpiewane kolędy wzruszały, pobudzały do refleksji, zadumy, wprowadzały jeszcze raz nostalgiczną atmosferę minionych świąt Bożego Narodzenia.
Pięknie brzmiały głosy Chóru, gdzie wysokie soprany wzbijały się do nieba wyśpiewując nowonarodzonemu Bogu „glorie i chwały” na ziemi.
Orkiestra Dęta wykonała kilka kolęd włączając słuchaczy do wspólnego śpiewania, a ostatnim utworem przesłała wszystkim obecnym znak pokoju, tym samym pokazując, że muzyka łagodzi obyczaje i zbliża ludzi do siebie.
Śpiewane kolędy cechowała serdeczność, a nawet pewne spoufalenie wobec narodzonego Dzieciątka, które chociaż jest Bogiem, to jako dziecko potrzebuje opieki i troski, ofiarowania mu darów, miłości rodziców, posiadania domu, tulenia, kołysania, pieszczotliwości. Takie też było to Iskrzyńskie kolędowanie – miłe dla ucha, serdeczne, gdzie każdy uczestnik mógł wyśpiewać swoją radość z narodzenia Pana.
IV Iskrzyńskie Spotkania z Kolędą nie mogłyby się odbyć gdyby nie zaangażowanie wielu osób, organizacji i sponsorów z Urzędem Gminy w Korczynie i Czarnorzecko – Strzyżowską Lokalną Grupą Działania na czele.
Wśród sponsorów znaleźli się także: ksiądz proboszcz Krzysztof Kwieciński, radni: Marta Haręzga i Józef Wulw, Krystyna i Janusz Pojnar, Daniela Rysz, członkowie Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej w Iskrzyni.
Tradycją się stało, że w czasie Iskrzyńskich Spotkań z Kolędą organizowane są wystawy, w tym roku prezentowana była wystawa stroików i ozdób bożonarodzeniowych, które przyciągały oglądających wieloma barwami i kształtami. Czego tam nie było – a to aniołki z masy solnej, siana, słomy, papieru, koronek, wełny, kordonku, gliny, a to dzwoneczki, gwiazdki, łańcuchy – wykonane z szyszek, siana, wstążek, czy też pomysłowe suszone nabijane goździkami pomarańcze, bądź lukrowane pierniki. Mnóstwo zielonych gałęzi świerku, sosny z kolorowymi bombkami, światełkami, świeczkami. Całość miła dla oka, wprowadzająca nastrój radości, ciepła, optymizmu, energetyzująca.
Czas kolędowania w Iskrzyni przeszedł już do historii, Mamy nadzieję, że za rok spotkamy się znowu, aby kolędować małemu Jezusowi, który przynosi ludziom miłość i pokój, zbliża tych oddalonych, wędrowcom wskazuje drogę, smutnych pociesza, zbłądzonych kieruje do domu, wszystkim zaś niesie radość.
Marta Haręzga